Pytanie o wizję
Pytanie o wizję
Niedługo rząd ma odpowiedzieć na pytanie o przyszłość polskiego rynku mediów elektronicznych. Będzie to odpowiedź, czy za 10 lat mamy być państwem demokratycznym, ze wszystkimi jego standardami, czy bananową republiką, tabloidalno-ogłoszeniową z reglamentowanym dostępem do informacji?
JUTRO W "RZECZPOSPOLITEJ"
"Nie zmarnować czasu"
Wbrew histerycznym przewidywaniom tych, którym nie udało się przeprowadzić złej i szkodliwej nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, nie będzie żadnej katastrofy na tym rynku, jeśli obecnie nowelizacja ograniczy się do niezbędnych regulacji wynikających z naszych zobowiązań wobec Unii Europejskiej.
- pisze Jarosław Sellin
Odpowiedź wydaje się oczywista. Jednak rozwiązaniom służącym realizacji idei państwa demokratycznego przeciwstawia się dziś zasady wolnego rynku i wolności słowa. Jak nazwać bowiem zapewnienie, że demokracji i pluralizmowi będzie służyć koncentracja kapitału w mediach. Koncentracja to monopol, a wymuszanie wysłuchiwania racji monopolisty nie ma nic wspólnego z demokracją. Ten paradoks jest wynikiem braku wizji przyszłości rządzących i gry doraźnych interesów właścicieli mediów prywatnych.
Jeśli rząd odwlecze decyzje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta