Terrorysta na Woronicza
Terrorysta na Woronicza
Korytarze w bloku F wypełniły się policyjnymi antyterrorystami
Fot. Rafał Guz
Przez ponad trzy godziny w budynku Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza młody mężczyzna terroryzował strażnika i domagał się wystąpienia na antenie. Kilkanaście minut po godzinie 23 napastnik poddał się. Telewizja nie przerwała nadawania programu.
Terrorysta wszedł do bloku F telewizji kilka minut po godz. 20. Najpierw pokonał bramkę przy ogrodzeniu. Nie sprawiło mu to kłopotów, ponieważ pracownicy firmy ochroniarskiej Certus, którzy strzegą obiektu, nie mają obowiązku legitymowania wchodzących. Mężczyzna doszedł do gmachu F i zatrzymał się przy stanowisku funkcjonariusza Straży Przemysłowej TVP. Najprawdopodobniej zmylił czujność strażnika mówiąc, że przyjechał z przesyłką. Tę wersję potwierdzają rozmówcy "Rz".
Wąglik w telewizji Rok temu do gdańskiego ośrodka telewizji publicznej ktoś przyniósł paczkę zawierającą biały proszek. Ponieważ na całym świecie obawiano się wówczas zarażenia wąglikiem, ówczesny dyrektor ośrodka Marek Formela polecił przerwać emisję programu i zarządził ewakuację wszystkich pracowników. Ta decyzja kosztowała go stanowisko. Kierownictwo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta