![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kultura w zawieszeniu
Kultura w zawieszeniu
Krystyna Antoszewska (w głębi) i wolontariuszka Luiza stale pracują w biurze TIK
FOT. KATARINA STOLTZ
"Dzień dobry. Dodzwonili się państwo do Telefonicznego Informatora Kulturalnego nr 629 84 89. Z przykrością informujemy, że z powodu braku środków finansowych w dalszym ciągu zmuszeni jesteśmy zawiesić naszą działalność... " - takie oświadczenie, nagrane na automatycznej sekretarce słychać po wybraniu numeru TIK.
TIK, czyli Telefoniczny Informator Kulturalny, to specyficzna, jedyna w swoim rodzaju instytucja, która w taki sposób jak w Warszawie nie funkcjonowała w żadnym z polskich miast. Przez 12 lat jej założycielka, była dziennikarka "WIK" (miesięcznik "Warszawski Informator Kulturalny") pani Krystyna Antoszewska, i pracujący na umowę o dzieło studenci przez 11 godzin dziennie informowali przez telefon o wydarzeniach kulturalnych i rozrywkowych w stolicy. Przeprowadzali ok. stu rozmów dziennie. Jedynym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
