Sam rynek to o wile za mało
Dlaczego kapitał idzie na Słowację, a nie do Polski
Sam rynek to o wiele za mało
Rozmowa na gorąco - Jan Bajanek prezes SARIO - Agencji Inwestycji Zagranicznych Słowacji: Zawsze można poprawić ofertę
W zeszłym, obecnym i przyszłym roku bezpośrednie inwestycje zagraniczne na Słowacji będą w przeliczeniu na mieszkańca trzy do czterech razy większe niż w Polsce. Główne powody to oczywiście lepsza infrastruktura, znacznie niższe podatki, tańsza siła robocza.
W miarę, jak zbliża się termin poszerzenia Unii, zainteresowanie inwestycjami na Słowacji rośnie. Teraz już nie ma znaczenia, że jakiś kraj ma znacznie więcej mieszkańców, bo rynek europejski jest jeden i wspólny. Od momentu rozpoczęcia transformacji zainwestowano tutaj 8 mld euro, w ubiegłym roku niemal 2 mld euro, w tym roku powinno to być nie mniej niż 3 mld. Słowacja ma ok. 5 mln mieszkańców. W tym roku inwestycje zagraniczne w Polsce wyniosą w najlepszym razie o 5-6 mld euro.
Andrzej Tymkowski, polski radca handlowy w Bratysławie, przypomina jednak, że inwestorzy dopiero od 1998 r. nabrali zaufania do Słowacji. Stało się tak po odejściu Vladimira Meciara, przystąpieniu kraju do NATO i pojawieniu się bliskiej perspektywy przystąpienia do UE. Nastąpiła spóźniona fala prywatyzacji, przez którą Polska przeszła parę lat wcześniej -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta