Wina niezawiniona
Wina niezawiniona
JANUSZ WOJCIECHOWSKI
Błąd nieumyślny, wina niezawiniona... szef komisji lotniczej tłumaczył przyczynę katastrofy śmigłowca rządowego. Superpilot, mistrz świata w lądowaniu z autorotacją jednak popełnił błąd, bo zamroził helikopter, z tym że błąd nie był błędem, a wina nie była winą. Nieźle komisja lotnicza namieszała nam w głowach. Tak to bywa, gdy biegli, zamiast się ograniczyć do wyjaśnienia zawiłości techniki, ochoczo zabierają się do łamańców prawnych i wyrokowania o winie. Nieuchronnie prowadzi to autorotacji umysłowej.
Postępowanie karne wyjaśni, czy pilot zawinił i jak dalece. Warto wszakże wspomnieć, że nieumyślność błędu nie zwalnia od odpowiedzialności. Zresztą z istoty swojej błąd zawsze jest nieumyślny. Ten jest w błędzie, kto ma w głowie nieprawdziwy obraz rzeczywistości. Nie widzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta