Marat Safin
Marat Safin
(c) AP
Po straconym z powodu kontuzji poprzednim sezonie wrócił do wielkiego tenisa w imponującym stylu. Doszedł do finału wielkoszlemowego Australian Open, eliminując po drodze m.in. lidera rankingu ATP na koniec 2003 r. Andy'ego Roddicka i obrońcę tytułu z Melbourne Andre Agassiego. Do pełni szczęścia zabrakło mu finałowego zwycięstwa nad Rogerem Federerem. Mimo wszystko to rekonwalescent Marat Safin był bohaterem turnieju.
- Tak naprawdę jestem bardzo zadowolony z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta