Człowiek, który stawia na zwycięzców
Człowiek, który stawia na zwycięzców
(c) JACEK TURCZYK / PAP
MICHAŁ MAJEWSKI, JAROSŁAW GAJEWSKI
Andrzej Ostrowski to niesamowity szczęściarz - wciąż ktoś istotny go dostrzega. I dzwoni do jego biura znajdującego się na zapleczu sklepu z bronią. Tak dostrzegł go Mieczysław Wachowski, politycy SLD, dbający o bezpieczeństwo Leszka Millera, Amerykanie chcący odbudować Irak. No i Saudyjczyk Adnan Khashoggi - tajemniczy i potężny światowy handlarz bronią.
"Przepraszam, ale nie mogę w tym momencie odebrać połączenia telefonicznego. Proszę o pozostawienie wiadomości dokładnie przedstawiającej temat rozmowy oraz dla ułatwienia kontaktu swój numer telefonu i nazwę firmy. Mile widziany kontakt za pomocą poczty elektronicznej. E-mail: Andrzej małpka Ostrowskiarms kropka pl". Automatyczna sekretarka nie zostawia złudzeń: "Brak miejsca w skrytce docelowej" - taki komunikat słychać po wykręceniu numeru Ostrowskiego.
- Zagrzała się panu komórka? - pytamy go siedząc już przy stoliku.
- Znalazłem się w sytuacji jak z filmu science fiction - odpowiada sącząc czerwone wino. - Kontrakt na uzbrojenie irackiej armii, który wygraliśmy, to tak naprawdę kontrakcik. Dopiero teraz otworzą się nowe możliwości: ropa, budownictwo, energetyka, telekomunikacja! Jestem w Polsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta