Farmacja na cenzurowanym
Farmacja na cenzurowanym
(C) JACEK DOMIŃSKI
GRAŻYNA J. LEŚNIAK
Sprawa sprzed trzech lat, kiedy to urzędy celne zaczęły sprawdzać prawidłowość ustalania wartości celnej leków sprowadzanych do kraju przez firmy farmaceutyczne, ma swój ciąg dalszy. Tyle że teraz kontrole prowadzone w kilkudziesięciu podmiotach gospodarczych dotyczą także marż i VAT. Ministerstwo Finansów na razie nie chce mówić o wynikach. Raport ma być gotowy w marcu.
Szczegóły kontroli trzymane są w głębokiej tajemnicy. Z wyjaśnień MF przekazanych "Rz" wynika jedynie, że "w obrębie zainteresowania służb skarbowych i celnych jest kilkadziesiąt firm, które zawyżyły wartość celną importowanych leków refundowanych". Kontrolami, które wszczęto w grudniu 2003 r. i na początku stycznia 2004 r., objęci są importerzy leków refundowanych oraz trzy podmioty krajowe zajmujące się dystrybucją leków.
Nam udało się ustalić, że kontrole dotyczą marż i VAT, a akcja zakrojona jest na szeroką skalę. Do zbadania sprawy premier powołał nawet międzyresortowy zespół ds. kontroli cen na leki pochodzące z importu.
Rządowa wersja nadużyć
Więcej światła na sprawę rzuca komunikat rządu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta