Bez leków, krwi, wody i prądu
BEZ LEKÓW, KRWI, WODY I PRĄDU
Pogorszenie sytuacji finansowej szpitali może doprowadzić do tego, że nie będzie czym leczyć pacjentów
FOT. ANDRZEJ WIKTOR
Dyrektorzy warszawskich szpitali alarmują: jeśli warunki proponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia nie zmienią się, w tym roku lawinowo wzrosną długi placówek medycznych. Może dojść do sytuacji, że niektórym szpitalom nikt nie będzie chciał dostarczać aparatury, leków, krwi, a nawet prądu lub wody. Dla najbardziej zadłużonych zakładów opieki zdrowotnej 2004 rok może być rokiem ostatnim.
Wielu przerażonych sytuacją dyrektorów nie podpisało jeszcze ostatecznych umów z NFZ. Obawiają się zaciągać nowe długi i boją się, że w przyszłości mogą być z tego powodu obwiniani o działanie na szkodę placówek, którymi kierują.
Zdaniem przedstawicieli funduszu wszystko jest uzgodnione, a samo podpisanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta