Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie do końca otwarte drzwi

13 lutego 2004 | Publicystyka, Opinie | PG
źródło: Nieznane

Jedynemu w Chinach Muzeum Historii Seksu grozi bankructwo

Nie do końca otwarte drzwi

Muzeum może pomieścić tylko tysiąc z ponad dwóch tysięcy eksponatów z kolekcji profesora Liu Dalina. Na zdjęciu: chińskie pasy cnoty z XIX wieku.

(c) REUTERS

PIOTR GILLERT

Z SZANGHAJU

Szanghajskie muzeum profesora Liu Dalina miało wszelkie dane po temu, by być wielką atrakcją. Był tylko jeden szkopuł: ten seks!

- To nie jest hobby, nie robię tego dla zabawy - zapewnia Liu Dalin. Ten spokojny, 70-letni pan w swetrze w serek to najsłynniejszy specjalista od socjologii seksu w Chinach, twórca jedynego w tym kraju Muzeum Historii Seksu. - Chodzi mi przede wszystkim o uratowanie tej istotnej części naszego dziedzictwa od zapomnienia - dodaje, wskazując salę, w której z daleka widać kilkusetletnią statuetkę kobiety spółkującej z koniem. Profesor jest dumny ze swych zbiorów. Martwi go jednak przyszłość stworzonego z takim poświęceniem muzeum. W kwietniu, po kilku latach walki o przetrwanie, muzeum przeniesie się do miasteczka Tongli, 80 kilometrów od Szanghaju.

Od dyni po siodło

Muzeum może pomieścić tylko tysiąc z ponad dwóch tysięcy eksponatów w kolekcji profesora, ale i tak jest na czym zawiesić oko. Są tu pochodzące sprzed setek, a w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3151

Spis treści
Zamów abonament