Z lufą obiektywu
Żubry nagrodzone
Artysta za obiektywem
(C) ARCHIWUM
Z lufą obiektywu
W fotografii upodobał pan sobie temat przyrody północno-wschodnich krańców Polski. Dlaczego akurat przyroda?
Jestem z nią związany od dziecka - na jej łonie się wychowałem, nie potrafiłem usiedzieć w zamkniętym pomieszczeniu. Kiedy jako 24-latek podjąłem pracę za biurkiem, wytrzymałem w niej tylko pół roku. Studia rzuciłem wcześniej. Uważam zresztą, że mieszkam w najpiękniejszym miejscu na Ziemi - w Supraślu. Reszta świata mnie nie interesuje. Nawet Bugu nie przekraczam. Nigdy też nie fotografowałem innych części Polski.
Jak przyroda Białostocczyzny zmieniła się w ostatnich latach? Czy dziś można powiedzieć, że i tu zaczęła docierać cywilizacja?
Nie, wręcz przeciwnie. Widzę, że wszystko posuwa się w dobrym kierunku, tzn. mój rejon coraz bardziej dziczeje. Wioski wymierają, na polach sadzi się lasy. Niesamowicie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta