Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prośba do Adama Małysza

16 marca 2004 | Sport | AŁ
źródło: Nieznane

Prośba do Adama Małysza

Małysz musi sam nauczyć się żyć z dziennikarzami, kamerami, zadawanymi po raz tysięczny banalnymi pytaniami

(c) RAFAŁ KLIMKIEWICZ

ANDRZEJ ŁOZOWSKI

W wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" z 10 marca Adam Małysz mówi o trenerze Apoloniuszu Tajnerze: "On ostatnio żył pod olbrzymią presją prasy, ale sam sobie winien. Już tysiąc razy mu mówiłem, że jest zbyt miły dla dziennikarzy i niektórzy przestali go szanować. Może powinien odejść, a może wystarczy mu dać kogoś do pomocy". Trener Tajner nie chciał żadnej pomocy i skorzystał tylko z pierwszej rady swojego najzdolniejszego ucznia - złożył rezygnację. Długo by mówić, dlaczego tak zrobił, ale na pewno nie dlatego, że stracił szacunek u dziennikarzy. To raczej ukochany uczeń przestał go szanować.

Są ludzie uczuleni na nasiona sosny, inni na kwiaty topoli, Małysz był i jest uczulony na dziennikarzy. Właściwie od początku kariery miał wysypkę na widok kamery telewizyjnej i magnetofonu. Gdyby to od niego zależało, każdy sezon...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3178

Spis treści

Polska-Unia Europejska

Zamów abonament