Albo Argentyna, albo maj'68
Albo Argentyna, albo maj '68
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
SŁAWOMIR SIERAKOWSKI
Polska scena polityczna robi kolejny krok w prawo. W przyszłym Sejmie rządzić będzie prawdopodobnie koalicja dwóch lub trzech partii prawicowych. Wraz z wejściem "Faktu" i reaktywacją "Życia" na rynku prasy codziennej dzielić i rządzić będą cztery gazety o linii prawicowej (do takich zaliczam także liberalną ekonomicznie i dość konserwatywną światopoglądowo "Gazetę Wyborczą"). Także po telewizji, która trafiła w ręce byłego członka PO, nie należy spodziewać się całkowitego odpolitycznienia.
Prawica wygrała walkę o język, o hierarchię ważności spraw, o obyczajowość i w końcu o prawo. "Nieprawica" zaś skutecznie daje się szantażować groźbą powrotu do wojen ideologicznych, żyje z wyobrażeniem tępego, nieodmiennie konserwatywnego narodu polskiego, którego lepiej nie niepokoić żadną liberalizacją.
Pożegnanie z Sojuszem
Dla lewicowo myślącej części społeczeństwa jest w zasadzie tylko jedna dobra wiadomość: ostateczna kompromitacja i spodziewany zanik Sojuszu Lewicy Demokratycznej, partii, która będąc związkiem zawodowym PRL-owskich bezideowych aparatczyków,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta