Tworzenie koncernów to rynkowe zacofanie
Tworzenie koncernów to rynkowe zacofanie
ANDRZEJ LICHOTA
JAN POPCZYK
Ubiegły rok kolejny raz ujawnił, że rząd nie jest konsekwentny we wprowadzaniu programów restrukturyzacji, a nawet że ma trudności z wyborem jej sposobu. Chodzi zwłaszcza o wybór między tworzeniem koncernów a działaniami właścicielskimi, dotyczącymi akcji przedsiębiorstw.
Podejmowane w 2003 roku próby prywatyzacji elektroenergetyki okazały się nieskuteczne: dotyczy to elektrociepłowni, elektrowni i spółek dystrybucyjnych (Grupa G8). Te trudności pokazują, iż polityka rządu polega na zastępowaniu rzeczywistych reform propagandą. Po wprowadzeniu w życie prawa energetycznego (1997 rok) koncentruje się ona wokół rynku energii elektrycznej. Jednak głównym przejawem konkurencji na tym rynku jest konkurowanie o specjalne rozwiązania dla poszczególnych grup interesów.
Tymczasem przyjęty na początku 2003 roku przez rząd "Program realizacji polityki właścicielskiej ministra skarbu państwa w odniesieniu do sektora elektroenergetycznego" miał na celu z jednej strony umożliwienie krajowym firmom konkurowania na europejskim rynku energii elektrycznej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta