Opinie - Komentarze
Opinie - Komentarze
Bałagan z reformami
Komentarz redakcyjny
Francusko-niemiecka współpraca w polityce zagranicznej jest już legendarna, ale świat powinno naprawdę zaniepokoić to, że oba te kraje idą ręka w rękę w polityce gospodarczej. Dwie największe gospodarki w strefie euro są największymi guzdrałami w regionie, z wysokim bezrobociem i niskim wzrostem gospodarczym. Z powodu tych problemów i rozdętej w obu krajach służby publicznej J. Chirac i G. Schr?der usiłowali w ostatnim roku wprowadzić nieśmiałe reformy. Ale nie udało się im wyjaśnić społeczeństwu, dlaczego reformy są potrzebne, za co zostali ukarani w ostatnich wyborach. Proces reform zatrzymał się po obu brzegach Renu. Dla nadania reformom bardziej "socjalnego" podejścia Paryż i Berlin wróciły do starego chwytu: płacy minimalnej. We Francji wynosi teraz 7,19 euro/godz i ma szczególnie szkodliwy wpływ na wskaźnik bezrobocia młodzieży, wynoszący 25 proc. Rząd chce podnieść ją o 3,7 proc. w lipcu i o tyle samo w 2005, co jeszcze bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta