Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez Jacka

13 kwietnia 2004 | Kultura | KM
źródło: Nieznane

Zmarł Jacek Kaczmarski Słuchacze byli dla Niego najważniejsi. Dla nich grał po 25 koncertów miesięcznie, dla nich pisał i śpiewał

Bez Jacka

(c) BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

Na to, że będzie artystą, był niejako - jako dziecko artystów - skazany. Obrazy malowali zarówno jego mama - Anna Trojanowska, jak i ojciec - Janusz Kaczmarski, wieloletni prezes Polskiego Związku Artystów Plastyków. Jacek też malował, tyle że słowem i śpiewem. Wiele jego utworów zostało zainspirowanych twórczością malarzy. Ukochanym Piotrem Brueglem Starszym, Goyą, Munchem, Boschem, ale i Malczewskim, Witkacym, Linkem. Tak było od początku. Wysoko ceniony przez miłośników Kaczmarskiego "Encore, jeszcze raz", będący "opowiedzeniem" obrazu Pawła A. Fiedotowa, powstał w 1977 roku.

Dance Macabre

Brniemy, brniemy zaciekle

Dopóki życia staje

Danym za frajer Piekłem

Rzadko dostępnym Rajem

Zazwyczaj się udaje

Roztrwonić siły i zdrowie

Jedno, co pozostaje

To o tej drodze Opowieść

Na czym zdarłem podeszwy?

Co z wędrówki rozumiem?

Czym stał się mój Czas Przeszły?

- Gadać nie każdy umie

Ale bełkotu breją

Karmi sny...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3201

Spis treści
Zamów abonament