Nie wszystko wyszło jak należy
Nowe prawo upadłościowe i naprawcze
Nie wszystko wyszło jak należy
Obowiązujące prawo upadłościowe i naprawcze (w skrócie puin) wymaga szybkiej nowelizacji - uważają sędziowie i syndycy. Nie rozstrzyga bowiem wielu problemów, a wręcz nastręcza wątpliwości interpretacyjne.
GRAŻYNA ORDAK
Dotyczy to m.in. postępowania zabezpieczającego i możliwości ograniczenia dłużnika w zarządzaniu przedsiębiorstwem. Problem jest także ze sprzedażą masy upadłości w przetargu lub aukcji. Nadal nieuregulowany jest również status syndyka w odrębnej ustawie, czego wymaga prawo upadłościowe i naprawcze.
Już po kilku miesiącach stosowania nowego prawa widać, że teoria często będzie rozmijać się z praktyką. Zwracali na to uwagę uczestnicy XVIII ogólnopolskiej konferencji poświęconej wybranym zagadnieniom z praktyki nowego prawa upadłościowego i naprawczego. Pod koniec marca w Krakowie zorganizowały ją Ogólnopolska Federacja Stowarzyszeń Syndyków i Likwidatorów oraz Stowarzyszenie Księgowych w Polsce. Patronem medialnym była...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta