Słuchaliśmy jak dzieci
Słuchaliśmy jak dzieci
Rz: To dla pana dobry rok. Mistrzostwo Polski z Ivettem, później powołanie do reprezentacji na turniej kwalifikacyjny. Czuje pan presję?
RADOSłAW RYBAK: Jeszcze nie. Sam nie wiem, jak to robię, ale się nie denerwuję. Wierzę, że będzie dobrze i wygramy ten turniej.
Tak jak wierzył pan, że zdobędziecie mistrzostwo Polski?
Gdybyśmy wywalczyli brązowy medal, to też bym się cieszył, ale wierzyłem, że będzie złoto.
Czy to trener Igor Prielożny tak wiele zmienił?
W Jastrzębiu słuchaliśmy go jak dzieci. On znalazł klucz, by się z nami porozumieć, pokazał, jak wiele znaczy rozmowa. Jest świetnym fachowcem, więc jego uwagi uzmysłowiły nam, jakie robimy błędy.
Poprzedni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)