Od 'gwiezdnych wojen' do gospodarczego boomu

źródło: Nieznane

Wspólnota celów - nie "Święte Przymierze"

Wiadomość o śmierci Reagana z "głębokim bólem" przyjął papież. Amerykański prezydent był jego partnerem w latach walki z komunizmem.

Teoria - jako pierwszy sformułował ją wybitny dziennikarz Carl Bernstein - że na początku lat 80. papież i amerykański prezydent zawarli tajny pakt o poparciu dla "Solidarności", znajduje jednak tylko częściowe uzasadnienie w faktach.

Reagan był pod wielkim wrażeniem osobowości papieża, którego spotkał po raz pierwszy podczas wizyty w Watykanie 7 lipca 1982 roku. Obydwaj z niezwykłą przenikliwością dostrzegli słabość systemu politycznego, przez większość zachodnich elit politycznych uznawanego za bardzo trwały. Działali na rzecz jego obalenia. Amerykanie przekazywali Watykanowi tajne informacje, m.in. zdjęcia, na których widać było przemieszczenia sowieckich wojsk. Robił to przede wszystkim specjalny wysłannik prezydenta USA, emerytowany generał Vernon Walters. Odpowiedzialny za kontrolę zbrojeń Amerykanin polskiego pochodzenia, gen. Edward Rowny zaprzeczał, jakoby uzgadniano wspólne działania. Zupełnie fantastyczne są twierdzenia - wysunięte przez Bernsteina i powtarzane przez innych - o masowej pomocy finansowej i rzeczowej dla podziemnej "Solidarności" ze strony...