Zepsuty jubileusz
Zepsuty jubileusz
Porażki Holandii z Irlandią 0:1 oraz Niemiec z Węgrami 0:2 to najmniej oczekiwane rozstrzygnięcia w serii spotkań towarzyskich, jakie w miniony weekend rozegrali uczestnicy finałowego turnieju mistrzostw Europy.
Trener reprezentacji Niemiec Rudi Voeller w sobotę wybrał się do Amsterdamu na mecz Holendrów, którzy 15 czerwca na stadionie w Porto będą przeciwnikami jego zespołu. Opuszczał go zadowolony, w przekonaniu, że tak grająca Holandia Niemcom nie zagrozi. Komentarz trenera "pomarańczowych" Dicka Advocaata, który mówił, że był to najgorszy mecz jego reprezentacji w XXI wieku i z taką grą nie ma po co jechać do Portugalii, jeszcze utwierdził Voellera w tych ocenach.
Szkopuł w tym, że nazajutrz nie uczynili tego wybrani przez niego piłkarze. Prowadzona przez byłego kapitana niemieckiej reprezentacji Lothara Matthaeusa reprezentacja Węgier niespodziewanie pokonała Niemców 2:0, psując...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta