Zginęli dwaj byli komandosi z GROM
Zginęli dwaj byli komandosi z GROM
Dwóch byłych komandosów jednostki GROM zginęło w sobotę w Iraku. Pracowali dla amerykańskiej prywatnej firmy ochroniarskiej. Gdy jechali drogą z Bagdadu do wojskowej bazy koło lotniska, wpadli w pułapkę. Ich samochód eksplodował trafiony z ciężkiej broni. Trzeci Polak, który był w drugim aucie, został ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W ataku zginęło też dwóch Amerykanów pracujących dla firmy Blackwater. Krótki odcinek łączący iracką stolicę z lotniskiem to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Iraku. Porośnięte krzakami okolice ułatwiają zorganizowanie zasadzki. Codziennie dochodzi tam do kilku, a nawet kilkunastu ataków na przejeżdżające konwoje.
Do zamachu, w którym zginęli Polacy, przyznało się na swojej stronie internetowej powiązane z Al-Kaidą i kierowane przez Abu Musaba Zarkawiego ugrupowanie terrorystyczne. Twierdzi ono, że mudżahedini...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta