Polska spółka cudzoziemcem
Polska spółka cudzoziemcem
RYS. PAWEŁ GAŁKA
IZABELA LEWANDOWSKA
Wszystkie polskie spółki figurujące w naszym Krajowym Rejestrze Sądowym, ale kontrolowane przez podmioty zagraniczne, wciąż muszą uzyskiwać na nabycie nieruchomości zgodę ministra spraw wewnętrznych i administracji. Są bowiem - według przepisów - cudzoziemcami.
Powodem tej absurdalnej sytuacji jest opóźnienie ratyfikacji porozumienia o członkostwie w Europejskim Obszarze Gospodarczym.
W art. 8 ust. 2 ustawy z 20 lutego 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (Dz.U. z 1996 r. nr 54, poz. 245 ze zm.) z obowiązku uzyskiwania zgody na nabycie nieruchomości, z wyłączeniem rolnych i leśnych, generalnie zwolniono wszystkich cudzoziemców będących obywatelami lub przedsiębiorcami z Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Od 1 maja bieżącego roku wszystkie nieruchomości, oprócz wyłączonych, mogą więc bez zezwolenia kupować spółki z każdego kraju UE (o członkostwie sprzed tej daty) oraz Norwegii, Islandii, Liechtensteinu, bo są członkami EOG.
Zezwolenie jest natomiast...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta