Niezapomniane obrazy
Marek Jackowski, lider Maanamu
Na festiwale zazwyczaj się wpadało, grało i wyjeżdżało. Na Famie spędzało się kilka tygodni. W jednym miejscu spotykali się twórcy nie tylko kultury studenckiej, reprezentujący wiele dziedzin sztuki, a Świnoujście stawało się wielką artystyczną sceną. Nie spotkałem się z tym już nigdy potem - nawet tak wielka impreza, jaką był Jarocin, koncentrowała się na jednej, rockowej stylistyce. Może i Fama była wentylem bezpieczeństwa, w kraju, gdzie nie wszystko było można - może, ale na pewno czuło się tam ducha wolności, nie widziało tajniaków, którzy pojawiali się na przykład każdego wieczoru w Piwnicy pod Baranami. Pełna wolności była kultura studencka przeżywająca swoje najlepsze czasy. Przecież Salon Niezależnych z Kleyffem, Tarkowskim i Weissem to dziś legenda. Teatr STU pokazywał swój słynny spektakl "Spadanie", o którym mówiło się nie tylko w Polsce. To było światowe wydarzenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta