![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dookoła dnia
Wałęsa kolekcjonerem
Kolekcja dzieł sztuki imienia byłego prezydenta ma powstać w Muzeum Narodowym w Gdańsku. - Lech Wałęsa jeździ po świecie. Otrzymuje różne dzieła, spotyka się z potencjalnymi sponsorami, więc dlaczego nie skorzystać z tej okazji - wyjaśnia pomysłodawca Wojciech Bonisławski, dyrektor muzeum. - Nie jestem jeszcze obiektem muzealnym, więc mogę pomóc - odpowiada Wałęsa. Wiele rzeczy, które kiedyś dostał, przekazał na Jasną Górę. Tam znajduje się np. medal Nobla, odznaczenia, szable, wyroby ze srebra czy prawosławny ołtarzyk domowy wykonany przez mistrzów rosyjskich na przełomie XIX i XX w. podarowany Wałęsie przez Borysa Jelcyna. - Mogę pomóc, byle nie byłaby to sztuka współczesna. A na pytanie, jaką sztukę lubi, odpowiada: - Koniki Kossaka. Mam nawet ze dwa. Podarowała mi je kiedyś pewna hrabina. Prawda, że koniki Kossaka są piękne. PAD
