Mit dwustu tysięcy
Mit dwustu tysięcy
Podczas wielu publicznych debat dotyczących ochrony życia nienarodzonych przedstawiciele środowisk lewicowych i feministycznych niemal zawsze przywołują astronomiczną wręcz liczbę 200 tysięcy nielegalnych aborcji dokonywanych rzekomo w polskim podziemiu aborcyjnym. Liczba ta, powtarzana podczas niekończących się wystąpień w parlamencie, telewizji, radiu, na konferencjach, wiecach i sesjach, utrwala się w pamięci słuchaczy. Problem polega na tym, że jest wzięta z sufitu.
Prawie wszyscy zgadzają się co do tego, że oficjalne statystyki rządowe dotyczące nielegalnych aborcji są mocno zaniżone. Przypomnijmy: 62 przypadki w 1999 roku, 83 w 2000, 60 w 2001 roku. Nie jest łatwo oszacować wielkość podziemia aborcyjnego, chociażby z tego powodu, że policja i prokuratura nie wykazują aktywności w ściganiu tego procederu. O skali zjawiska trudno też wyrokować na podstawie liczby ogłoszeń w prasie. Podobnie trudno byłoby ocenić rynek samochodowy w Polsce, mierząc go tylko liczbą ogłoszeń motoryzacyjnych.
Istnieją jednak pewne opracowane, m.in. przez demografów, wskaźniki, które pozwalają szacunkowo ocenić rozmiar zjawiska. Są one wynikiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta