Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Powrót Gawriłowa

28 października 2004 | Kraj | WC BK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Po co przyjeżdża do Warszawy Rosjanin wyrzucony przez polskie służby specjalne

Powrót Gawriłowa

  • Ropne interesy Gawriłowa

Siergiej Gawriłow z żoną podczas pobytu w Warszawie w lutym 1997 roku

Siergiej Gawriłow w Warszawie, 1997 r.

FOT. (C) WOJCIECH OLKUŚNIK / AGENCJA GAZETA

Udało nam się dotrzeć do kopii paszportu Siergieja Kolpidi. Widnieje w nim fotografia człowieka, znanego w Polsce jako Siergiej Gawriłow. Były ambasador RP w Atenach Wojciech Lamentowicz potwierdził, że mężczyzna ze zdjęcia w paszporcie to Kolpidi.

Siergiej Gawriłow - biznesmen związany z rosyjskimi służbami specjalnymi - zakpił z polskiego wywiadu. Choć jest w naszym kraju osobą niepożądaną, pod zmienionym nazwiskiem odwiedza Polskę, żeby pilnować tu swoich interesów - wynika z ustaleń "Rzeczpospolitej".

Gawriłow to Rosjanin, który w Polsce w latach 90. prowadził rozległe interesy w branży paliwowej i był współwłaścicielem banku. W 1997 r. NBP podejrzewał go o pranie brudnych pieniędzy, a UOP o pracę dla rosyjskiego wywiadu. Rosjanin został wyproszony z Polski, stracił kartę stałego pobytu. Od tamtej pory i on, i jego żona Larisa mają zakaz przekraczania naszej granicy.

Ostatnio o Gawriłowie znów jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3368

Spis treści
Zamów abonament