Policja 997
Pijany kierowca autobusu
Na ul. Grochowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że autobus prywatnej firmy z Otwocka wykonuje dziwne manewry. Funkcjonariusze dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Gdy stanął przy nich, poczuli, że 48-letni Mieczysław W. jest pijany. Funkcjonariusze wezwali policję. Po badaniu okazało się, że kierowca miał 0,67 promila w wydychanym powietrzu. Odpowie za jazdę po pijanemu, za co grozi mu do dwóch lat więzienia. Może też stracić prawo jazdy nawet na 10 lat.
Piwo "na policjanta"
Policjant i strażnik miejski zatrzymali na Dworcu Centralnym 26-letniego Andrzeja R., który usiłował wyłudzić w jednym z barków piwo. - Może pani wezwać nawet policję. Koledzy za mnie zapłacą - mówił kelnerce. Gdy zobaczył patrol krzyknął: - Cześć chłopaki, jestem policjantem ze Szczytna, a ona mnie tu kasuje 5 zł za piwo. Zapłaćcie za mnie - dodał. Okazało się, że pijany Andrzej R. nie jest policjantem. Przewieziono go do izby wytrzeźwień, a później zwolniono. BLIK