Dziwna choroba
Dziwna choroba
Kiedy Amerykanie produkowali kosztowne filmidła, Francja urzekała świat zwykłym życiem "Pod dachami Paryża". Przyszli wielcy pisarze Ameryki jeździli do Paryża po smak i sens życia. Paryż koronował malarzy światową sławą. Dyskutował Nowy Jork przed 30 laty, jak wydrzeć Paryżowi pozycję stolicy kultury światowej. Więcej w tym jednak było satysfakcji, że Amerykę zdobywa literatura i sztuka, niż zawiści: bo nie da się przenieść do Ameryki Montaigne'a, Woltera, Diderota czy Picassa i L?gera, słowem, całej przeszłości kultury francuskiej. Ani jej wdzięku, humoru, subtelności i stylu.
Kiedy dziś toczy przywódców francuskich - ba, nie tylko ich! - choroba imperialna z kompleksem wobec USA, zaczynamy wiek XXI z dziwną chorobą... Wedle Montaigne'a społeczeństwa też chorują. Ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta