Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pomysł na wiosenny urlop

10 maja 1995 | Moje Podróże | AM

Tunezja

Pomysł na wiosenny urlop

Kiedy w Polsce o wiośnie można było dopiero pomarzyć, a temperatura oscylowała w granicach "0", w Tunezji już od marca było ponad 20 stopni ciepła. Kwiecień, maj to doskonały czas, by się opalić, popływać i zwiedzić ten niezwykły kraj, zwłaszcza że i ceny do końca czerwca i później -- od 16 września, są niższe niż w pełni sezonu.

Tunezja to egzotyczny kraj pełen kontrastów. Hotele o wysokim standarcie (większość ma klimatyzację) stoją nad morzem; wszystkie w kolorze białym, bo odbija słońce. W pobliżu wspaniałe wille w otoczeniu palm, ale i kamienne chaty bez okien.

Nowoczesne dzielnice budowane w stylu arabskim przeplatają się z ogromnymi gmachami banków i firm. Kobiety ubrane są po europejsku, ale i w tradycyjne stroje, w tym np. owinięte w duże białe chusty -- "czadory", które kiedy mają zajęte ręce przytrzymują zębami. Poza miastami rozciągają się gaje oliwne (Tunezja zajmuje drugie miejsce w świecie w produkcji oliwy) , pomarańczowe, cytrynowe, i wszędobylski piasek, który zalałby wszystko, gdyby tylko ludzie przestali z nim walczyć.

W Nabeul, mieście słynącym z garncarstwa, trafiamy na ulicę prowadzącą do targu wielbłądziego (setki wieśniaków spędzają tu swoje owce, muły, konie, wielbłądy)...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 475

Spis treści
Zamów abonament