Na sygnale do porodu
23 marca 2005 | Warszawa | Nb
KRÓTKO
Na sygnale do porodu
Dzięki asyście radiowozu straży miejskiej rodząca kobieta na czas dotarła do szpitala. Jej mąż poprosił patrol stojący na rogu ul. Żelaznej i Prostej o pomoc. - Żona rodzi, a w mieście są korki - tłumaczył mężczyzna. Funkcjonariusze poprosili przełożonych o zgodę na przejazd radiowozu z użyciem sygnału dźwiękowego. Po 10 minutach konwój z rodzącą dotarł do szpitala na Solcu. - Wszystko dobrze się skończyło - zapewnia Adam Godlewski, ze Straży Miejskiej. Na świat przyszedł chłopiec.
BLIK