Rowery bajery
Na kolarstwo, które kiedyś kochałem miłością czystą i prawdziwą, patrzę z coraz większym dystansem. Wynika to na pewno z narastającego z wiekiem przekonania, że wszystko, co zdarzyło się dawniej, było o niebo lepsze od teraźniejszości. Ale jest też bardziej konkretny powód moich oziębiających się stosunków z tym sportem. Mam na myśli obowiązującą dziś w kolarstwie wąską specjalizację, która doprowadziła wyścigi rowerowe do karykaturalnej wręcz postaci.
Kilkanaście dni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta