Plan to nie strategia
Premier Jerzy Hausner w swym artykule "Jak podjąć wyzwanie" ("Rz", 21.03.2005) po raz kolejny zaprezentował Narodowy Plan Rozwoju jako antidotum na problemy polskiej gospodarki, a nawet państwa.
Program, będący w istocie strategią wydatkowania 500 miliardów złotych, pretenduje do miana polskiej wersji strategii lizbońskiej. Ale NPR to strategia zarządzania wydatkami publicznymi w zakresie inwestycji w kapitał fizyczny (głównie infrastrukturę) i ludzki (edukację), które subsydiowane są przez fundusze wspólnotowe. Tymczasem najbardziej istotna i wartościowa część strategii lizbońskiej dotyczy reform regulacyjnych i instytucjonalnych, których celem jest usprawnienie funkcjonowania rynków.
NPR ze swej natury nie jest w stanie objąć działań, które dla strategii są najbardziej istotne. Włączenie do NPR...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta