Jazzowy musical bez słów
13 kwietnia 2005 | Kultura | RB
WROCŁAW Przed premierą "Scata" Leszka Możdżera i Wojciecha Kościelniaka Jazzowy musical bez słów W musicalu "Scat, czyli od pucybuta do milionera" aktorzy śpiewając, używają zamiast tekstu jazzowej techniki wokalnej, wykorzystującej sylaby pozbawione znaczeń. „Scat”, zabawna komedia o miłości młodego pucybuta do kwiaciarki. Na zdjęciu Bogna Woźniak. (c) ARCHIWUM TEATRU CAPITOL
Scat, naśladujący improwizacje instrumentalne, wykorzystywali m.in. Louis Armstrong i Urszula Dudziak. - Wymusza on na aktorach, by uruchomili inne niż zazwyczaj...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta