Granice absurdu
Ochrona praw mniejszości w Ameryce Północnej
Granice absurdu
W Ameryce Północnej jest bardzo wiele przykładów na to, jak prawa chroniące mniejszości przekraczają granice absurdu.
Statystyka dotycząca przestępczości w wielkich miastach amerykańskich to w przybliżeniu statystyka ukazująca procentowy udział Murzynów w populacji danego miasta. Na pierwszym miejscu jest Waszyngton (największy wskaźnik przestępczości na jednego mieszkańca i jednocześnie największy odsetek ludności murzyńskiej -- ponad 70 proc. ). Niemniej nie do pomyślenia jest publiczne stwierdzenie, że w raz ze wzrostem liczby czarnych wzrasta przestępczość. O soba, która by coś takiego powiedziała, lub gazeta, która by to opublikowała, byłaby natychmiast oskarżona o rasizm.
Jeden z amerykańskich senatorów trzy lata temu porównał wspomniane statystyki i oświadczył publicznie, że dzielnice wielkich miast ulegają degradacji, jeśli wprowadzają się do nich Murzyni. Stwierdzeniem tym wywołał skandal i za swoje słowa musiał później gorąco przepraszać. W niektórych rejonach Kanady istnieją przepisy, które wymagają od pracodawców przyjmowania do pracy kolorowych nawet w tedy, jeśli zgłaszający się na to samo stanowisko biali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta