Niepokojące sukcesy
Paweł Jabłoński, kierownik działu ekonomicznego To był kolejny bardzo dobry rok dla instytucji finansowych. Wynik banków był ponad trzykrotnie wyższy niż w 2003 roku. W firmach leasingowych zyski wzrosły o przeszło 150 proc., a w spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, bankach spółdzielczych i towarzystwach ubezpieczeń majątkowych o około dwie trzecie. Z liczących się segmentów rynku finansowego jedynie towarzystwa emerytalne miały gorsze niż rok wcześniej zyski, ale to głównie efekt zmian w sposobie księgowości.
Jeżeli bliżej przyjrzymy się rozwojowi poszczególnych segmentów rynku finansowego, to dojrzymy, że osiągnięcia nie są jednak aż tak rewelacyjne. Dynamicznie rozwijają się fundusze emerytalne, leasing, ubezpieczenia życiowe i towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Ale czy wzrost aktywów bankowych o 10 proc. czy podobnej skali wzrost składki w ubezpieczeniach majątkowych można uznać za sukces?
Chyba nie. Pamiętamy, jak daleko jesteśmy za rozwiniętymi krajami pod względem proporcji aktywów bankowych do wielkości produktu krajowego brutto, czy pod względem wysokości składki ubezpieczeniowej zbieranej od jednego klienta. Dlatego dynamika wzrostu osiągnięta w najważniejszych sektorach polskich finansów, jest stanowczo niewystarczająca. Wyraźny jest też zastój w zmianach własnościowych w największych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta