![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Strojenie ludzkiego ciała
Wraz z letnią aurą liczba klientów w studiach tatuażu i kolczykowania podwaja się. O ile słońce służy gojeniu się ranek po tym drugim zabiegu, o tyle wystawianie na jego promienie świeżego obrazu na skórze może spowodować poparzenie. Z podobnym zagrożeniem wygrywa jednak bardzo ludzka potrzeba przyozdabiania się. Towarzyszy ona Homo sapiens już od epoki kamienia. Tak też tatuaże pokrywały ciało powstałej 15 tys. lat temu słynnej figurki nagiej kobiety, tzw. Wenus z Willendorf w Austrii. Oto sześć powodów, z których ta potrzeba wynika...
1. Kult ciałaCiało stało się we współczesnej kulturze przedmiotem kultu. Posiada nawet swoje świątynie - gabinety masażu, siłownie, salony kosmetyczne, gabinety chirurgii plastycznej. Zewsząd otaczają nas rozmaite jego wizerunki: od idealnego zmysłowego ciała z reklamy, przez emanujące erotyzmem i krwią ciało filmowe, po martwe bądź zmasakrowane ciała pokazywane w telewizyjnych newsach - pisze antropolog dr Dariusz Czaja w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
