Co się dzieje ze wzrostem gospodarczym?
Analiza sytuacji ekonomicznej na podstawie oficjalnych danych statystycznych rodzi zazwyczaj zasadnicze pytanie: na ile odzwierciedlają one faktyczny stan gospodarki? Dlatego w pełni uzasadniona jest dyskusja ekonomistów, jaką wywołały GUS-owskie szacunki PKB w pierwszym kwartale 2005 roku. Sądzimy przy tym, że w gospodarce nie nastąpiło takie spowolnienie, jak wynikało z niektórych wstępnych ocen.
Rozbieżność między obrazem gospodarki wynikającym ze statystyk a rzeczywistością może mieć poważne konsekwencje: dane statystyczne stanowią przecież podstawę decyzji w polityce gospodarczej. Ten problem dotyczy zresztą nie tylko krajów przechodzących transformację, dotyczy też państw o ustabilizowanej gospodarce. Z badań Athanasiosa Orphanidesa - wybitnego ekonomisty i członka zarządu Rezerwy Federalnej - wynika, że gdyby w latach 80. i na początku następnej dekady bank centralny USA nie traktował ostrożnie oficjalnych danych, to jego polityka pieniężna zamiast stabilizować gospodarkę, stanowiłaby źródło dodatkowych wstrząsów.
Zgłaszane dotychczas wątpliwości co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta