Skrzywdziłem Dudka
Stary koń, kuty na cztery kopyta, a taki naiwny. Nie koń, a koń Pana Jezusa, jak mówiono kiedyś o osłach. Niby doświadczony facet, a zachowałem się jak wyborca albo uczestnik badania opinii publicznej. Po frajersku. Niniejszym biję się w piersi i składam samokrytykę za przedwczorajszy felieton o komitecie wyborczym Włodzimierza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta