Nadzór potrzebuje niezależnych
Na rozwiniętych rynkach kapitałowych kluczem do zmiany nieefektywnego nadzoru nad korporacją staje się uczestnictwo w organach nadzoru tzw. członków niezależnych. Problem niezależności sprawujących nadzór nie polega dziś na pytaniu o ich obecność w organach nadzorczych spółek, lecz na wskazaniu racjonalnych kryteriów niezależności, optymalnych granic udziału członków niezależnych oraz minimalnego zakresu ich kompetencji. Nie można przy tym zgodzić się z całkowitym odrzuceniem potrzeby uczestnictwa niezależnych funkcjonariuszy nadzoru w spółkach zdominowanych przez akcjonariuszy strategicznych.
W niedalekiej przyszłości znowu stanie się potrzebne zrewidowanie polskich regulacji giełdowych dotyczących: > zapewnienia niezależności sprawującym nadzór od spółki i posiadających w niej znaczną liczbę głosów akcjonariuszy oraz > zapewnienia rzetelnego audytu finansowego.
Przestrzegaj lub wyjaśnijNa tych dwóch obszarach koncentruje się bowiem uwaga regulatorów rynku kapitałowego, wokół tych problemów skupia się dyskusja w rozmaitych gremiach finansowych w Europie i na świecie. Dają temu wyraz zmodyfikowane zasady nadzoru korporacyjnego OECD z 2004 r.
Również zalecenie Komisji Wspólnot Europejskich z 15 lutego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta