Pomógł Jelcyn
Wygrać w półfinale z Rosjankami w Moskwie na kortach ziemnych - to było zadanie za trudne dla Amerykanek, nawet jeśli w drużynie grała mistrzyni Wimbledonu. Pierwszy mecz przesądził o wszystkim. Anastazja Myskina spotkała się z Venus Williams i wygrała po trudnych trzech setach. Wynik nie dziwi tak bardzo, jeśli spojrzeć na ranking WTA i przypomnieć, że Rosjanka to ubiegłoroczna mistrzyni z kortów Rolanda Garrosa. Anastazja grała jednak w tym sezonie słabo, przegrywała turniej za turniejem, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta