![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Spółka do odstrzału
Wyobraź sobie, że masz świetnie prosperującą spółkę. Nikomu nie zalegasz z pieniędzmi, perspektywy rysują się całkiem interesująco. Czy to możliwe, by twoja firma z dnia na dzień przestała istnieć?
Upadłość to nie jedyny przypadek, kiedy dopuszczalna jest ingerencja sądu w decyzje wspólników o istnieniu spółki. Przepisy dotyczą wielu sytuacji, w których możliwe jest rozwiązanie spółki niezależnie od woli wspólników.
Spółka do rozwiązaniaJeśli spółka przestrzega prawa, nie ma się czego obawiać. Sądy interweniują tylko wtedy, gdy doszło do jego poważnego naruszenia. Jednak nawet wówczas nic nie dzieje się z dnia na dzień. Zazwyczaj rozwiązanie spółki z urzędu wymaga ustanowienia likwidatora i przeprowadzenia skomplikowanej procedury. To kosztuje. Konieczny nakład pracy i powszechne przekonanie, że rozwiązanie spółki z urzędu to naprawdę ostateczność sprawia, że sądy sięgają po nią niezmiernie rzadko. Pomijając, że aby się na to zdecydować, sąd musi wiedzieć, że w spółce źle się dzieje.
Kiedy wolnoPrzyczyny rozwiązania spółki z urzędu różnią się w spółkach kapitałowych (akcyjnej i z ograniczoną odpowiedzialnością) i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
