Gdzie błąka się duch Tity
W luksusowych posiadłościach Josipa Broza-Tity na pilnowanej przez wojsko wyspie gościli m.in. premierzy Egiptu: Gamal Naser i Indii Jawaharlal Nehru. Ale też do sypialni dyktatora przemykała legendarna włoska aktorka Sophia Loren.
Każdy, kto przybył na Brioni (Brijuni), nie ma wątpliwości: Tito, który nade wszystko kochał wygodne życie i splendor, wybrał sobie na siedzibę piękne miejsce. Pozostając przywódcą kraju, w latach 1949 - 1980 regularnie pół roku spędzał, jak na wakacjach, na wyspie z łagodnym klimatem, wśród palm i adriatyckich zatoczek z kryształowo czystą wodą. Siedząc na tarasie willi, popijał chłodne wino, grał z przyjaciółmi w szachy, a wieczorami w specjalnie urządzonej sali oglądał ulubione westerny. Nie ukrywał zadowolenia, gdy jego gościom tężały twarze z zazdrości. Żona rumuńskiego dyktatora Elena Ceausescu opuszczała wyspę wściekła, że na coś tak pięknego i wystawnego nie może sobie pozwolić. Znane są też przykłady mniej odległe w czasie: dwa lata temu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta