Polski przemysł kolejowy na unijnym rynku
Mimo że polskie koleje ciągle znajdują się w defensywie, tracąc z roku na rok udziały w rynku transportowym, to jednak potencjalny rynek kolejowy Polski ciągle jeszcze należy do największych w Europie. Nie ulega też wątpliwości, że obecny stan stagnacji polskich kolei to tylko przejściowy okres wynikający z braku polityki transportowej państwa. Pełne wdrożenie unijnej, stosunkowo prokolejowej, polityki transportowej nie jest bowiem tylko wypełnieniem zobowiązań traktatowych, ale przede wszystkim zabezpieczeniem interesów gospodarczych państwa. Transport drogowy znalazł się bowiem w obliczu poważnych barier wzrostu. Rosnące ceny paliw i stopniowa redukcja w Unii pomocy publicznej dla tego sektora na pewno pogorszą opłacalność transportu drogami na korzyść tańszej i mniej energochłonnej kolei. Do pełnego obciążenia transportu drogowego generowanymi przez niego kosztami zewnętrznymi jest jeszcze daleka droga, ale przykład Niemiec, które wprowadziły pierwszy etap poboru opłat za korzystanie z autostrad, wskazuje, że czasy dotowania transportu drogowego powoli przechodzą do przeszłości. Transport drogowy pokrywa bowiem w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta