Poseł na trenera
Tydzień temu Górnik wygrał z Wisłą Płock 4:0, a teraz powinien się cieszyć, że przegrał z Zagłębiem tylko trzema golami. Taki jest los większości drużyn w polskiej lidze - szczęście od rozpaczy dzieli niewiele, ponieważ grają dobrze tylko wtedy, gdy sprzyja im los i wyjątkowo słaby danego dnia przeciwnik. Jeden zawodnik jest w stanie obalić wszystkie plany. Katem Górnika był Michał Chałbiński (przez kilka lat występował w Zabrzu), który podawał piłkę przy golach Łukasza Mierzejewskiego i Wojciecha Łobodzińskiego, a trzeciego zdobył sam. Goście strzelali na bramkę Zagłębia tylko raz, w ostatnich minutach. Po przyjściu Franciszka Smudy lubinianie opanowali kryzys i śmiało spoglądają w górę tabeli. Bramki: Ł. Mierzejewski (15), W. Łobodziński (41), M. Chałbiński (55). Żółte...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta