Włodzimierz Sosnowski
Sylwetki biznesu
Włodzimierz Sosnowski
Zanim powstała firma Geomaxx, której jest współwłaścicielem i prezesem, imał się wielu zajęć i zawodów. Ich lista jest dość długa. Był gońcem, kierowcą, policjantem; pracował jako kaowiec w ośrodku wypoczynkowym, jako sekretarz, a później naczelnik gminy. Było to, jak mówi, szukanie swego miejsca w życiu, na którym zeszło mu kilkanaście lat pracy zawodowej. Dopiero w 1991 roku okazało się, że tym miejscem i przystanią ma być telekomunikacja.
-- Nie znałem się wtedy na tej branży -- mówi. -- Nie odróżniałem nawet kabla telefonicznego od elektrycznego, nie miałem w tym kierunku żadnego fachowego przygotowania. Przekonałem się jednak, ile radości ludziom daje telefon i jak ważna jest to dziedzina gospodarki, a także i o tym, że w telekomunikacji można zrobić interes.
W 1990 roku wspólnie z bratem i przy wykorzystaniu 20 mln rodzinnych oszczędności, założył agencję usługowo-handlową Geomax. Najpierw zajmowali się pośrednictwem w handlu nieruchomościami i doradztwem inwestycyjnym, by po roku zwrócić się w stronę telekomunikacji.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta