Polscy sędziowie między Strasburgiem a Luksemburgiem
Świadczą o tym losy Janusza Podbielskiego ("Rz" z 2 grudnia, "Wygrał w Strasburgu, przegrał w Warszawie"), przedsiębiorcy, który korzystny dla siebie wyrok Strasburga może sobie oprawić w ramki. Nie zmienił on jego sytuacji w Polsce.
Stało się tak, gdyż polskiemu wymiarowi sprawiedliwości zabrakło chęci lub umiejętności takiej wykładni naszego prawa, która sprosta strasburskiemu wyrokowi. Wprawdzie zadanie to bywa trudne, ale sędziowie muszą sobie z nim radzić.
Konieczny dialogNasz system prawa stał się wielocentryczny. Od 1 maja 2004 r. wchłonął prawo wspólnotowe, a jedenaście lat wcześniej, w 1993 r. - system europejskiej konwencji praw człowieka i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta