Budżetowy test na przetrwanie
To był ważny dzień. Gdyby Sejm nie przyjął ustawy budżetowej, wtedy prezydent Lech Kaczyński bez przeszkód i prawnych kontrowersji mógłby rozpisać nowe wybory. Posłowie zdecydowali wszystko zrobić, by prezydentowi tego nie ułatwiać, i przyjęli ustawę budżetową znaczną większością.
Taki efekt głosowania był zresztą do przewidzenia już w momencie, gdy po południu rozpoczynały się budżetowe głosowania. Od rana poparcie budżetu (mniej lub bardziej oficjalnie) deklarowały kluby Samoobrony, LPR i PSL oraz - oczywiście - PiS. Szef Klubu PiS Przemysław Gosiewski na konferencji prasowej opowiadał o swoich rozmowach z liderami trzech partii: - Udało nam się porozumieć w sprawie budżetu. Dostaliśmy zapewnienie, że nie będą forsowane szkodliwe poprawki.
Awantura o NBP tylko na pokazPodczas samego głosowania niemal wszystko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta