Mrozy i śniegi zaskoczyły kapitalistów
"Nie potrzeba Bundeswehry, nam wystarczy minus cztery" - żartowali z efektywności komunizmu Polacy, którzy obudzili się rankiem 1 stycznia 1979 roku. Już przed sylwestrem zaczęły się intensywne opady śniegu i ponad 20-stopniowe mrozy. Zasypało drogi i domy. Stanęły pociągi i autobusy. Pękały rury, a w mieszkaniach nie grzały kaloryfery. Szybko nazwano to zimą stulecia. Sytuacja byłaby beznadziejna, gdyby nie prasa, która podnosiła naród na duchu. Przede wszystkim starała się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta