Odnaleziona po 7 latach
W lipcu 1999 r. do Komendy Powiatowej w Mińsku Maz. mieszkanka Warszawy zgłosiła zaginięcie swojej siostry. Z ustaleń śledczych wynikało, że wyjechała ona do stolicy, aby odwiedzić byłego męża i 12-letnią córkę. Była u nich, a następnie ślad po niej zaginął. Policjanci sprawdzili m.in. szpitale i noclegownie. Nie wykluczali, że mogła zginąć w wyniku nieszczęśliwego wypadku, a nawet zabójstwa. Przełom w sprawie nastąpił pod koniec ubiegłego roku. Policjanci dowiedzieli się, że poszukiwana mogła próbować znaleźć pracę w pewnej firmie z Siedlec. Właśnie idąc tym tropem, odnaleźli ją. Kobieta mieszkała w jednej z miejscowości powiatu siedleckiego. Stwierdziła, że nie wiedziała, iż jest poszukiwana od lat. Z rodziną nie kontaktowała się, bo chciała rozpocząć nowe życie.
koz