![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ogień w sercu
Od czasu, gdy Brazylijczyk Gustavo Kuerten przyjechał w 1997 roku do Paryża jako wesoły chłopak z gitarą, a opuszczał Roland Garros jako gwiazda, nie było na kortach takiej sensacji.
Baghdatis ma 20 lat, włosy do ramion, zaraźliwy uśmiech i od tygodnia - status bohatera narodowego Cypru. Przegrana w finale Australian Open z Rogerem Federerem niczego nie zmieniła. Tysiące Cypryjczyków tańczyło na ulicach, strzelano w powietrze, a dzwony kościoła w Paramytha (po grecku "bajka"), rodzinnej wiosce tenisisty, biły jeszcze pół godziny po ostatniej piłce. Dom Baghdatisów po raz czwarty w ciągu tygodnia przeżył oblężenie, bo kolejka chętnych do złożenia gratulacji rodzicom Marcosa była równie długa, jak po zwycięstwach we wcześniejszych rundach nad Andym Roddickiem, Ivanem Ljubiciciem i Davidem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
